Konieczna była pilna operacja. Pokazał zdjęcie ze szpitala
ROBERT CZYKIEL • 9 miesięcy temuPiotr Piechowiak stoczył walkę na niedawnej gali Clout MMA 4. Były kulturysta źle skończył, bo nie dość, że przegrał, to jeszcze nabawił się bardzo poważnej kontuzji.
Kilka miesięcy temu ostatecznie zakończył karierę kulturystyczną. Piotr Piechowiak jednak już wtedy miał plan na życie. W przeszłości stoczył trzy freakowe walki i to właśnie MMA obecnie jest dla niego priorytetem.
"Bestia" walczył na ostatniej gali Clout MMA 4. Jego rywalem był Sebastian "Ztrolowany" Nowak. Kulturysta był faworytem i to pomimo faktu, że przeciwnik był od niego cięższy o ponad 30 kg. Skończyło się jednak dużą niespodzianką.
"Ztrolowany" w trzeciej rundzie wygrał przed czasem i po raz pierwszy w karierze cieszył się ze zwycięstwa. Piechowiak jednak miał pecha, bo w trakcie pojedynku doznał poważnej kontuzji.
— Dwie rundy były dla mnie, ale w połowie drugiej rundy zerwałem biceps i z tą kontuzją męczyłem się do końca drugiej rundy, nie mogłem już uderzać tak, jakbym chciał — tłumaczył przegrany po gali.
Piechowiak musiał pilnie poddać się operacji. Już wiadomo, że zabieg został wykonany. "Bestia" poinformował o tym fakcie za pośrednictwem Instagrama, gdzie wrzucił zdjęcie ze szpitalnego łóżka.
"Zawsze wracam silniejszy, tym razem też tak będzie. Już niedługo wracam do gry" - zapowiedział.
Zobacz, jak prawidłowo wykonać pompki. Ćwiczenie demonstruje trenerka z Calypso Fitness Club
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze