Przez 6 tygodni nie trenował. Pokazał, jak wygląda bez koszulki
Dla Piotra Piechowiaka fatalnie zakończyła się ostatnia walka na Clout MMA. Kulturysta przegrał i doznał kontuzji, po której musiał przejść operację. Okazuje się, że od tego czasu nie trenował i zbytnio nie przejmował się dietą. Zobacz efekty.
Po trzech zwycięstwach z pierwszą porażką w karierze musiał pogodzić się Piotr "Bestia" Piechowiak. Na gali Clout MMA 4 kulturysta przegrał w trzeciej rundzie po ciosach z Sebastianem "Ztrolowanym" Nowakiem. Po walce okazało się, że Piechowiak zmagał się też z kontuzją.
W drugiej rundzie 42-latek zerwał biceps, co znacznie przeszkadzało mu w zadawaniu ciosów. Po walce musiał dodatkowo przejść operację i dopiero na dniach pozbył się temblaka.
"Od dzisiaj zaczynam brać się za siebie" - napisał Piechowiak w poniedziałek, 15 kwietnia. Zawodnik gal freak fightowych zdradził, że przez 6 tygodni zupełnie nie trenował. A jeśli chodzi o dietę, to wszystko było dobrze tylko do godziny 18. Później? Jadł "bez umiaru".
Piechowiak zdradził, że aktualnie waży 108,3 kg. "Spadków wagi nie ma, mięśnie spadły a smalcu nabrałem. Tak się prezentuje i jestem w dole formy i motywacji, ale od dzisiaj zaczynam wracać do gry i formy!" - zdradził.
Do wpisu Piechowiak załączył nagranie, na którym prezentuje się w łazience bez koszulki i wchodzi na wagę. Rzeczywiście różnica w sylwetce sprzed dwóch miesięcy widoczna jest gołym okiem.
Aktualna forma Piechowiaka:
Piechowiak tuż przed ostatnią walką na początku marca:
Jak dobierać obciążenie treningowe? (FABRYKA SIŁY)
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze