Zawodnik Fame MMA trafił do szpitala. Musiał przejść operację
IGOR KUBIAK • dawno temu • 8 komentarzyCiężki weekend ma za sobą Piotr Piechowiak. Jeszcze tydzień temu znany kulturysta i zawodnik MMA wrzucał do sieci zdjęcia z siłowni. Teraz czeka go dłuższa przerwa od treningów.
Piotr "Bestia" Piechowiak w najbliższym czasie do oktagonu raczej nie wróci. 39-latek ostatnie dni spędził w poznańskim szpitalu, gdzie przeszedł operację. Zawodnik Fame MMA najpierw wrzucił do mediów społecznościowych dość niepokojące zdjęcia ze szpitalnej sali i dopiero w poniedziałek wyjaśnił czytelnikom, co się stało.
"Miałem operację techniką videoskopową. Stwierdzono przepuklinę pachwinową skośną i przepuklinę nad i pod pępkiem. Dodatkowo w otworze przepukliny znalazł się duży tłuszczak około 7 cm, który usunięto. Na te przepukliny założono siatki prolenowe… Dodatkowo zszyli kawałek zerwanego mięśnia prostego" - napisał Piechowiak obok zdjęcia, na którym ma zaklejone rany na brzuchu.
Piechowiak najwyraźniej wrócił już do domu. "Jak się czuję? Daję radę, ale z dnia na dzień czas goi rany i musi być tylko lepiej. Brzuch na dole opuchnięty i strasznie ciągnie, ale to 3 dzień po zabiegu. Kiedy wracam do treningów? Chciałbym szybko, ale nie zapowiada się" - dodała "Bestia".
Piechowiak jako junior rozpoczął karierę w kulturystyce. Później przerzucił się na rywalizację w strongmanach, by w 2013 roku wrócić do sportów sylwetkowych. Od niedawna skupia się jednak na walkach w MMA.
Piechowiak ma za sobą głośny debiut w tej dyscyplinie. W październiku 2019 r., na gali Fame MMA 5, błyskawicznie pokonał Marcina Najmana. Z kolei kilka miesięcy temu, po duszeniu zza pleców, rozprawił się z Piotrem Szeligą. Jego bilans w MMA to 2 zwycięstwa i 0 porażek.
Zobacz, jak prawidłowo wykonać pompki. Ćwiczenie demonstruje trenerka z Calypso Fitness Club
Ten artykuł ma 8 komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze