Chciał przejechać człowieka. Nawet policjanci nie umieli sobie z nim poradzić
ROBERT CZYKIEL • dawno temu • 8 komentarzyAtak zazdrości mógł skończyć się tragicznie. Brytyjski kulturysta nagle wpadł w szał i wygląda na to, że był gotów nawet zabić. Teraz czeka go odsiadka w więzieniu.
Brytyjskie media opisują historię, która wydarzyła się w Newport. Pewnego dnia Paul England stracił nad sobą kontrolę, gdy zobaczył, że jego dziewczyna została odwieziona do domu o 5 nad ranem przez kolegów z pracy. To, co działo się potem, uczestnicy tamtych wydarzeń zapamiętają do końca życia.
39-letni kulturysta wpadł w szał i zaczął być agresywny. Jego złość była przede wszystkim skierowana na Jake'a Powella. Mężczyzna przestraszył się i próbował uciec, a wtedy England wsiadł do samochodu.
— Oskarżony wsiadł do pojazdu, potem skręcił i zaczął jechać w kierunku Powella, próbując go przejechać. Pan Powell był przerażony, bo oskarżony jechał nierówno i z dużą prędkością. Ofiara bała się, że oskarżony go zabije, ale udało mu się zeskoczyć z drogi na chodnik — relacjonuje oskarżycielka Julia Cox.
Nabuzowany kulturysta potem na moment zniknął w swoim domu. Po chwili jednak podjął drugą próbę przejechania Powella. Kiedy mu się nie udało, skierował się na jego kolegów. W międzyczasie wezwano na miejsce policję, ale nawet to nie załagodziło sytuacji.
Jeden z funkcjonariuszy wyciągnął paralizator, ale Paul i tak nie chciał wysiąść z samochodu. Następnie potrącił drugiego policjanta i staranował radiowóz. Dopiero po dłuższym czasie udało się go aresztować.
Kulturysta po wszystkim przyznał się do stawianych zarzutów. Co ciekawe, w przeszłości miał problemy z prawem i siedział w więzieniu m.in. za pobicie. Wydarzenia z Newport tłumaczył problemami psychicznymi. Stwierdził także, że tamtego dnia alkohol namieszał my w głowie.
Za wszystkie przewinienia sąd skazał go na 27 miesięcy pozbawienia wolności. England dodatkowo stracił prawo jazdy na trzy lata.
Jak prawidłowo wykonać plank? Ćwiczenie prezentuje trenerka z Calypso Fitness Club. Zobacz!
Ten artykuł ma 8 komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze