Poszła na siłownię. Ten obrazek wprawił ją w osłupienie
ROBERT CZYKIEL • dawno temu • 3 komentarze"Myślałam, że nic nie jest mnie w stanie zaskoczyć" - pisze na Instagramie Ewelina Szala. Polska fitnesska była w szoku, gdy zobaczyła, co pewien chłopak pije podczas treningu.
Ewelina Szala jako posiadaczka karty IFBB Bikini Pro, jest stałą bywalczynią na siłowni. Regularnie pracuje nad swoją muskulaturą, aby potem z powodzeniem rywalizować na międzynarodowych scenach. Ma ogromne doświadczenie i na siłowniach wiele już widziała.
Okazuje się, że nawet ją czasami potrafi coś nieźle zaskoczyć. Podczas jednego z treningów zauważyła mężczyznę, który zabrał ze sobą nietypowy napój. Swoim zdumieniem podzieliła się na Instagramie.
"Myślałam, że nic nie jest mnie w stanie zaskoczyć, ale… dziś na treningu widziałam chłopaka, który pił w trakcie swojego treningu białka jaj. Tak… bałka jaj. Tylko to. Nie miał nawet wody" - pisze.
Szala była tym widokiem zniesmaczona, co wyraziła odpowiednimi emotkami. Trudno się jej dziwić, bo taka forma dostarczania organizmowi białka jest bardzo ryzykowna dla ludzkiego organizmu.
Surowe białko jajka zawiera awidynę, a to substancja, która jest toksyczna. Dlatego eksperci odradzają, aby spożywać je w takiej formie. Nie ma jednak przeciwwskazań, aby jeść je ugotowane na miękko lub w koszulkach.
Jak podciągać się na drążku — nachwytem czy podchwytem? (FABRYKA SIŁY)
Ten artykuł ma 3 komentarze
Pokaż wszystkie komentarze