Wrzuciła zdjęcie, które nie wymaga opisu. Fani zareagowali: Bogini
ROBERT CZYKIEL • dawno temuSonia Saternus za kilka dni zaprezentuje swoje ciało na scenie. Fitnesska nie powinna się martwić. Już jest w takiej formie, że fanom opadły szczęki z wrażenia.
Sonia Saternus do świata sportów sylwetkowych weszła z przytupem. Zadebiutowała dwa lata temu i od razu wygrała w sześciu kategoriach. Potem różnie jej się wiodło, kariera trochę wyhamowała, ale fitnesska jeszcze nie powiedziała ostatniego słowa.
Ostatnie miesiące to ciężka i regularna praca na siłowni. Cały czas jej przyświecał jeden cel, czyli powrót na scenę. Ten moment nastąpi już za kilka dni, o czym Saternus informuje już od pewnego czasu.
"Nie odliczam, ja nawet nie wiem kiedy ten czas mi zleciał… Jest stresik, wiadomo, ale bez szału. Głowa spokojna jak nigdy, stanięcie ponownie na deskach będzie dla mnie wygraną. Bo tak, wygrałam sama ze sobą. To nie były przeciwności losu tylko głowa" - komentuje polska zawodniczka.
Oczywiście Sonia Saternus także chwali się swoją formą, a ta jest już bliska perfekcji. Ostatnie zdjęcia, na których pokazała się w bikini, zrobiły wrażenie na fanach. Sama zawodniczka doszła do wniosku, że przy poniższych fotografiach "opis jest zbędny".
Reakcja internautów jest wymowna. Wszyscy są pod wrażeniem. "Brak słów", "Bogini", "O mój Boże", "O żesz ty!" - komentują fani.
Zobacz, jak prawidłowo wykonać pompki. Ćwiczenie demonstruje trenerka z Calypso Fitness Club
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze