Totalna kompromitacja. Jest wideo z walki "Irańskiego Hulka"
SZYMON ŁOŻYŃSKI • dawno temu • 31 komentarzySajad Gharibi, znany jako Irański Hulk, prężył muskuły przed swoim debiutem bokserskim. Na ringu zaprezentował się jednak koszmarnie. Zamiast wyprowadzać ciosy, uciekał przed rywalem. To po prostu trzeba zobaczyć.
Na tą walkę czekało wielu fanów. 31 lipca w bokserskim ringu zadebiutował Sajad Gharibi, mogący się pochwalić liczbą miliona obserwujących na Instagramie.
Irański Hulk znany jest z prężenia muskułów w mediach społecznościowych. Jego mięśnie rzeczywiście robią wrażenie. Tyle tylko, że po raz kolejny ring bokserski zweryfikował, że potężne mięśnie to nie wszystko.
Gharibi w debiutanckiej walce kompletnie nie potrafił odnaleźć się. Walka przypominała kabaret, a nie prawdziwe starcie wagi ciężkiej. Rywalem Irańskiego Hulka był Ałmat Bachytowicz, znany jako Kazachski Tytan.
Zawodnik z Kazachstanu okazał się zdecydowanie lepszy. Jako jedyny w tej walce potrafił wyprowadzać ciosy. Gharibi nie był w stanie pokazać zbyt wiele. Szybko zaczął chodzić po ringu, by uniknąć ciosów przeciwnika. Sędzia długo nie czekał na koniec pojedynku. Jeszcze w 1. rundzie przerwał walkę i przyznał zwycięstwo Bachytowiczowi.
Nagranie z walki szybko obiegło sieć. Internauci nie zostawili na Irańskim Hulku suchej nitki. Sam zawodnik miał świadomość, że zaprezentował się bardzo słabo. Po zakończeniu pojedynku przeprosił wszystkich swoich rodaków i przyznał szczerze, że jest mu wstyd za to, co pokazał, a właściwie czego nie pokazał w ringu.
Zobaczcie nagrania z walki:
Jak podciągać się na drążku — nachwytem czy podchwytem? (FABRYKA SIŁY)
Ten artykuł ma 31 komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze