Rok temu Adrianna Kaczmarek po raz pierwszy w karierze wywalczyła awans do najbardziej prestiżowych zawodów w sportach sylwetkowych — Mr. Olympia. W tym roku również poleci do Stanów Zjednoczonych, by rywalizować w tych zawodach. Kwalifikację wywalczyła podczas startu w Warszawie.
"Nie mam słów" - pisała na Instagramie tuż po zawodach. Minął tydzień od wywalczenia kwalifikacji, a polska fitnesska zdradziła, jakie przeżywała emocje po usłyszeniu wyniku sędziów. Aż popłakała się na scenie, co tylko potwierdza, jak wiele to dla niej znaczyło.
"W tych emocjach nie chodziło tylko o zwycięstwo… W tym momencie moje serce eksplodowało emocjami, które tak długo narastały. To było coś więcej niż wygrana. Na pewno nigdy nie zapomnę tej chwili" - napisała w mediach społecznościowych Kaczmarek i dodała kilka zdjęć z zawodów.
"To były mieszane emocje, związane z tym wszystkim, co wydarzyło się podczas przygotowań. To był mój pierwszy raz, kiedy chociaż przez sekundę nie myślałam, że wygram. Jestem dumna z tego, że byłam tak psychicznie silna. Nawet jeśli cofnę się kilka kroków, to nic mnie nie złamie" - przekazała swoim fanom.
Wcześniej awans do Mr. Olympia uzyskała Anna Banks.
Rozgrzewka — jak prawidłowo wykonać rozgrzewkę? (FABRYKA SIŁY)
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze