Nie ma wątpliwości, że dla Wiktorii Gąsior będzie to dziesięć intensywnych tygodni treningów. Piękna fitnesska zmieniła federację i już nie może doczekać się kolejnych występów na scenie bikini fitness. Aspiracje ma wysokie i nie ukrywa, że zrobi wszystko, by spełnić swój cel.
Polka ma wystartować w podwarszawskich Markach w NPC Worldwide Festival. Już teraz Gąsior pisze w mediach społecznościowych, że ma formę życia. To efekt wielu godzin spędzonych na siłowni. "Kocham to, co robię" - napisała na Instagramie zachwycona fitnesska.
Zakończył się już dla niej okres redukcji, co ma duży wpływ na przygotowania. "Zegar tyka. Do pierwszego starty w nowej federacji pozostało 10 tygodni! Ostatnio zwiększyliśmy już kalorie, więc samopoczucie coraz lepsze" - napisała na Instagramie.
Zdumiewające jest jednak to, że Gąsior… nie odczuwa trudów okresu przygotowawczego. "Nie czuję, że szykuje się do zawodów, bo to po prostu mój styl życia i kocham to, co robię. Także działam dalej" - dodała.
Do postu dołączyła trzy zdjęcia, na których zaprezentowała umięśnioną sylwetkę. Fani z miejsca ruszyli z komplementami. "Ale zrobisz rozpierduche na scenie", "wyglądasz nieziemsko", "super forma" - to tylko część z komentarzy internautów.
Kilka miesięcy temu Wiktoria Gąsior w stu procentach zdecydowała się poświęcić karierze sportowej. Zrezygnowała z pracy w korporacji i wszystkie siły skupia na przygotowaniach do zawodów bikini fitness. Z taką formą kolejne sukcesy Wiktorii Gąsior to tylko kwestia czasu. Przypomnijmy, że młoda sportsmenka jest już mistrzynią Polski bikini fitness oraz wicemistrzynią świata juniorek.
Jak podciągać się na drążku — nachwytem czy podchwytem? (FABRYKA SIŁY)
Ten artykuł ma 5 komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze