Świat kulturystyki w żałobie. Znany dziennikarz przegrał walkę z rakiem
Był jednym z najsłynniejszych dziennikarzy w kulturystyce. Po ośmioletniej walce z rakiem, Peter McGough zmarł tuż przed sylwestrem. O jego śmierci poinformowała żona w mediach społecznościowych.
"29 grudnia około godziny 15:00, w swoim domu na Florydzie, zmarł Peter McGough. Odszedł spokojnie po ośmioletniej walce z nowotworem. Walczył z nim do samego końca. Był moją jedyną, prawdziwą miłością, bratnią duszą i najlepszym przyjacielem. Mam naprawdę złamane serce" - napisała żona dziennikarza, Anne Byron-McGough, na Facebooku.
"Peter miał wpływ na tak wiele istnień. Był wspaniałym rozmówcą, dziennikarzem i przyjacielem wszystkich. Miał duży wpływ na świat. Nie potrafię wyrazić tego słowami, jak bardzo dziękuję za ostatnie wsparcie od rodziny, przyjaciół i wszystkich naszych fanów z mediów społecznościowych" - dodała.
McGough pochodził z Anglii. Później przeniósł się do Stanów Zjednoczonych. W latach 80-tych w Kalifornii był redaktorem naczelnym słynnego magazynu dla kulturystów "Flex". Później pracował także m. in. dla "Muscular Development".
Jego śmierć poruszyła legendy kulturystyki. W mediach społecznościowych kondolencje najbliższej rodzinie dziennikarza złożyli m. in. Phil Heath, siedmiokrotny triumfator zawodów Mr Olympia, Lee Haney, ośmiokrotny zwycięzca Mr Olympia, Shawn Ray czy Arnold Schwarzenegger.
"Przykro nam było usłyszeć o śmierci Petera McGougha, najbardziej szanowanego dziennikarza i historyka kulturystyki oraz fitnessu. Peter był wspaniałym człowiek i mentorem dla wielu osób ze świata kulturystyki. Niech Bóg go błogosławi" - czytamy na profilu na Instagramie "Arnold Sports".
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze