Krzysztof Wierzbicki coraz bliżej ataku na rekord świata. Imponujący martwy ciąg!
Krzysztof Wierzbicki nie przestaje zaskakiwać. Podczas treningu popisał się fantastycznym martwym ciągiem. Coraz mniej brakuje Polakowi do tegorocznego wyczynu Islandczyka Hafthora Bjornssona.
To był prawdziwy pokaz mocy, którym zachwycają się także za granicą. Do mediów społecznościowych trafiło wideo, na którym Polak wykonuje martwy ciąg ze sztangą ważącą 456 kg. To aż 4,9 razy więcej niż aktualna waga Krzysztofa Wierzbickiego.
Tym samym nasz reprezentant coraz realniej może myśleć o wykonaniu martwego ciągu ze sztangą 500 kg, który dotychczas byli w stanie wykonać tylko dwaj zawodnicy: Eddie Hall oraz Hafthor Bjronsson. Drugi z wymienionych wiosną 2020 roku podniósł sztangę 501 kg i tym samym ustanowił nowy rekord świata w martwym ciągu. Islandczyk o 1 kg poprawił wynik należący do… Eddiego Hala.
"Wierzbicki pokazuje, że jest jednym z najbardziej utalentowanych zawodników na świecie w martwym ciągu. Z pewnością teraz będzie celował w wynik 500 kg, który wykonało tylko dwóch strongmanów. Zarówno Hall jak i Bjornsson są jednak znacznie ciężsi od Polaka. Dlatego jeśli Wierzbicki zrobi to, to osiągnie po prostu coś niesamowitego" - piszą dziennikarze portalu fitnessvolt.com.
Przypomnijmy, że w 2020 roku było już głośno o Krzysztofie Wierzbickim. Polak pobił rekord świata w martwym ciągu w kategorii do 100 kg. Wówczas podniósł sztangę ważącą 433,5 kg przy wadze 97,9 kg. Więcej o tym przeczytasz TUTAJ.
Jak podciągać się na drążku — nachwytem czy podchwytem? (FABRYKA SIŁY)
Ten artykuł ma 1 komentarz
Pokaż wszystkie komentarze