Irańczyk zapowiada pobicie rekordu świata w martwym ciągu! Jego forma już teraz jest wysoka
"Bądź czujny Hafthor Bjornsson" - odgraża się na Instagramie Peiman Maheripourehir. Irański strongman zapowiada, że w ciągu 5-6 miesięcy zaatakuje rekord świata w martwym ciągu i spróbuje podnieść sztangę ważącą 505 kilogramów. Może to zrobić, bo już teraz imponuje formą.
Na swoim Instagramie Peiman Maheripourehir zaprezentował nagranie, na którym podniósł raz sztangę ważącą 476 kilogramów. To trzeci najlepszy wynik w historii. Więcej podnieśli tylko Eddie Hall (500 kg) i Hafthor Bjornsson (501 kg). Wynik Islandczyka jest rekordem świata w martwym ciągu.
Irańczyk po osiągnięciu swojego fantastycznego rezultatu wpadł w euforię. Rozerwał koszulkę i zapowiedział bicie rekordu świata.
"476 kilogramów przy masie ciała 160 kilogramów. To trzeci najcięższy martwy ciąg w historii. Co dalej? Bądź czujny Hafthor Bjornsson, bo za 5–6 miesięcy zaatakuje 505 kilogramów. Obserwuj ten profil uważnie, jeśli nie chcesz przegapić czegoś niezwykłego" - zaapelował Irańczyk.
32-letni Maheripourehir od kilku lat imponuje formą w swoim kraju. W 2018 roku wywalczył drugie miejsce na mistrzostwach Iranu w strongman. Dwukrotnie reprezentował także swój kraj na mistrzostwach świata w strongman.
Zobacz imponujący martwy ciąg Irańczyka (476 kg):
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze