Mistrz Europy uderza w polski rząd. "Ile jeszcze kretyńskich decyzji?"
Mariusz Bałaziński ostro przygotowuje się do kulturystycznych mistrzostw świata. Ostatnio obok zdjęć i nagrań, na których prezentuje swoją fantastyczną sylwetkę, komentuje też decyzje polskiego rządu i Trybunału Konstytucyjnego.
Jeden z najbardziej znanych polskich kulturystów wściekł się już po zamknięciu klubów fitness i siłowni, na których codziennie pracuje przed zawodami. "Najlepszym sposobem na wyładowanie stresu i nerwów, związanych z piątkowymi decyzjami naszego beznadziejnego rządu, w sprawie zamknięcia m.in. fitness klubów i basenów, jest dla mnie porządny, mocny trening" - pisał na początku tygodnia.
Teraz Bałaziński odniósł się także do wyroku Trybunału Konstytucyjnego, który zdecydował o niezgodności z ustawą zasadniczą przepisów dopuszczających aborcję ze względu na ciężkie uszkodzenie lub nieodwracalne wady płodu.
"Ile jeszcze ZŁEGO są nam w stanie zafundować? Ile jeszcze kretyńskich decyzji o zamknięciu całej branży fitness czy wręcz ZABÓJCZYCH dla kobiet i rodzin w ogóle, bez żadnych skrupułów, będą podejmować?" - pyta retorycznie 50-latek obok zdjęcia wykonanego tuż po treningu.
"Czy kiedyś będzie jeszcze przepięknie, czy będzie normalnie?" - zakończył wpis Bałaziński, cytując fragment utworu Tilt "Jeszcze będzie przepięknie".
Bałaziński na październikowych mistrzostwach Europy zdobył złoto w kategorii "Masters" i srebro w seniorach. Dzięki fantastycznym wynikom będzie reprezentował Polskę także na mistrzostwach świata w kulturystyce, które w listopadzie odbędą się w Hiszpanii.
Jak podciągać się na drążku — nachwytem czy podchwytem? (FABRYKA SIŁY)
Ten artykuł ma 5 komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze