Mo Farah pokazał dystans do siebie. Biegł jako dinozaur
ŁUKASZ WITCZYK • dawno temuPodczas kwarantanny sportowcy szukają wszelkich sposobów na to, by utrzymywać wysoką formę. Mo Farah pokazał, jak trenuje w domu. W symulatorze biegł jako... dinozaur.
W obliczu pandemii koronawirusa reprezentant Wielkiej Brytanii w domowych warunkach dba o formę. Mo Farah trenuje na bieżni elektrycznej ustawionej w jednym z pokoi w jego luksusowej posiadłości. Biegacz korzysta ze specjalnego symulatora, który niemal dokładnie odwzorowuje warunki, jakie panują podczas uprawiania sportu na świeżym powietrzu.
Farah w sieci opublikował krótkie nagranie, na którym widać, jak trenuje. Brytyjczyk biegnie z prędkością 9,3 mil na godzinę, czyli 15 km/h. Tempo 4:00 na kilometr to dla niego swobodny bieg. Na ekranie ustawionego przed nim telewizora widać kolejne metry, jakie pokonuje w wirtualnej rzeczywistości.
Kibice zwrócili uwagę na jeden, charakterystyczny szczegół. W oczy rzuca się to, że postać, którą Farah kieruje w aplikacji, to… dinozaur. Fani żartowali z 37-letniego biegacza, a ten pokazał, że ma ogromny dystans do siebie.
Mo Farah to jeden z najlepszych biegaczy długodystansowych w ostatnich latach. Brytyjczyk jest czterokrotnym złotym medalistą olimpijskim (po dwa krążki w biegach na 5 000 i 10 000 metrów). Sześć razy sięgał po triumfy w mistrzostwach świata.
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze