Adrianna Szymanowska jest utytułowaną zawodniczką Międzynarodowej Federacji Kulturystyki i Fitness (IFBB). Jednym z jej największych osiągnięć jest wicemistrzostwo świata w kategorii wellness. W dorobku ma jednak wiele innych tytułów — wygrywała m.in. zawody ACE, European Open i DIC Prague & Rome Overall Champ.
Szymanowska na scenie startuje w konkurencji wellness, w której sędziowie największą uwagę zwracają na dolne partie ciała. Wysoko oceniane są rozbudowane mięśnie ud i pośladków, które muszą być znacznie większe niż ma to miejsce w kategorii bikini fitness.
Nic więc dziwnego, że Szymanowska może pochwalić się naprawdę potężnymi udami. Zawodniczka wstawiła do mediów społecznościowych zdjęcia, na których pozuje w obcisłych czarnych legginsach, które podkreślają jej monstrualne mięśnie czworogłowe.
"Królowa nóg" - sama Szymanowska tak określiła się w opisie obok zdjęć.
Pod wrażeniem są również koleżanki po fachu i fani. W komentarzach pojawiło się mnóstwo emotikon płomieni i czerwonych serc. "Ślicznie", "dobry udziec" - można przeczytać.
Jak podciągać się na drążku — nachwytem czy podchwytem? (FABRYKA SIŁY)
Ten artykuł ma 18 komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze