"Tyrałam jak wół". Pokazała, czym to się skończyło

IGOR KUBIAK • dawno temu • 3 komentarze

Adrianna Szymanowska zanotowała wymarzony koniec roku w sportach sylwetkowych. Polska zawodniczka wróciła z Rzymu z ogromnym pucharem, dwoma medalami i kartą PRO. Zobacz!

Adrianna Szymanowska (instagram.com/ada_szymanowska_ifbbwellness/)

Adrianna Szymanowska tegoroczny sezon zakończyła w Rzymie na zawodach Diamond Cup Italy. Polka zdobyła złote medale w konkurencji wellness w kategoriach junior (do 23 lat) i overall (bez podziału na kat. wiekowe). Z zawodów przywiozła też kartę PRO, upoważniającą do startów w najważniejszych imprezach na świecie.

"Wymarzony koniec sezonu. Spełnienie naszych marzeń i celów" - nie ukrywa Szymanowska obok filmiku, na którym prezentuje w windzie wszystkie swoje trofea zdobyte w Rzymie.

Wielki sukces ewidentnie podbudował naszą zawodniczkę. "Zrobiłam to! Osiągnęliśmy to, co chcieliśmy! Tyrałam jak wół, by po raz 3 zdobyć kartę PRO… to mój drugi sezon startowy i nie siadam na laurach, nie mam zamiaru… to oznaka dla mnie, że naprawdę robimy robotę i idziemy w dobrym kierunku" - dodała.

Pod nagraniem od razu posypało się mnóstwo gratulacji od fanów i koleżanek po fachu.

To nie jedyny polski sukces w Rzymie. W kategorii bikini fitness kartę PRO uzyskała także Patrycja Słaby (o jej triumfie pisaliśmy TUTAJ).

Jak podciągać się na drążku — nachwytem czy podchwytem? (FABRYKA SIŁY)