Piotr Celeban w pewnym momencie był jednym z najlepszych obrońców w PKO Ekstraklasie. Większą część kariery spędził w Śląsku Wrocław, z którym nawet zdobył mistrzostwo Polski. Największym powodem do dumy były jednak powołania do drużyny narodowej.
Z orzełkiem na piersi wystąpił dziesięć razy. W pewnym momencie zyskał zaufanie Adama Nawałki i w jego kadrze wystąpił pięć razy, z czego dwukrotnie w eliminacjach mistrzostw świata 2014. Dziś jednak ma 38 lat, zakończył profesjonalną karierę i znalazł sobie nową pasję. Dość zaskakującą, bo bieganie za piłką zamienił na trójbój siłowy.
Celeban przepadł na całego. Dźwiganie ciężarów stało się jego pasją. Startuje nawet w zawodach i radzi sobie coraz lepiej. Ostatnio wystartował w XPC World Cup Siedlce. Te zawody wyraźnie pokazały mu, jak wielki progres zaliczył w ciągu roku.
Rok temu w Siedlcach łączny wynik byłego piłkarza wynosił 510 kg. Teraz było to już 585 kg, a więc poprawił poprzedni wynik aż o 75 kg. Nie dziwi, że Celeban sam z siebie jest bardzo zadowolony.
"Czy to dużo, czy mało każdy ocenia po swojemu. Ja jestem zadowolony z systematycznego progresu i drogi, jaką pokonuję, by rozwijać się w nowej dyscyplinie. Bez pośpiechu, powolutku staję się coraz bardziej świadomym zawodnikiem i co za tym idzie trenerem przygotowania motorycznego i trenerem personalnym. By osiągnąć sukces, nie ma drogi na skróty. Każdego dnia należy stawać się lepszym o ten 1 proc." - pisze były kadrowicz na Instagramie.
Celeban pewnie nie powiedział jeszcze ostatniego słowa w trójboju siłowym. Dla obecnych piłkarzy może być inspiracją, że po zakończeniu kariery można odnaleźć się w nowej dyscyplinie sportowej.
Najnowsze
Pyszne źródła magnezu
MATERIAŁ PROMOCYJNY
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze