Sztanga spadła mu na kark. Tragiczna śmierć 33-latka
ROBERT CZYKIEL • dawno temu • 6 komentarzyJustyn Vicky miał koszmarny wypadek podczas treningu na siłowni. Przewieziono go do szpitala, ale obrażenia były tak poważne, że lekarzom nie udało się uratować go przed śmiercią.
![](https://i.wpimg.pl/100x0/m.autokult.pl/vnjbcw5keq8ribvkghb0gmh4-6388312.png)
Na siłowni zdarzają się wypadki, dlatego trenerzy zawsze apelują o zachowanie ostrożności. Niestety, to nie zawsze pomaga, a czasami błędy popełniają nawet doświadczeni zawodnicy. Tak było w tym przypadku, a historia ma tragiczne zakończenie.
Nie żyje Justyn Vicky. To indonezyjski kulturysta i trener personalny, który swoimi treningami chwalił się na Instagramie. 33-latek stracił życie w wyniku wypadku, do którego doszło na siłowni w Sanur na wyspie Bali.
"Daily Mail" informuje, że Vicky porwał się na wykonanie podnoszenia sztangi w przysiadzie z obciążeniem 210 kilogramów. Próba wyprostowania nóg nie powiodła się i po chwili upadł razem ze sztangą.
Niestety, ponad 200-kilogramowy ciężar spadł na kark kulturysty. Kolega, który mu asystował, nie był w stanie nic zrobić. Szybko wezwano pomoc i 33-latka przewieziono do szpitala.
Obrażenia jednak były zbyt poważne. Vicky przeszedł operację. Miał złamany kark i ucisk nerwów łączących się z sercem oraz płucami.
![](https://i.wpimg.pl/100x0/m.autokult.pl/vnjbcw5keq8ribvkghb0gmh4-6388312.png)
Najnowsze
![Pyszne źródła magnezu](https://i.wpimg.pl/95x95/m.fitness.wp.pl/adobestock-206755030-1-8394b8c77.jpg)
Pyszne źródła magnezu
MATERIAŁ PROMOCYJNY![Rowery – połącz pasję ze zdrowym trybem życia](https://i.wpimg.pl/95x95/m.fitness.wp.pl/20240627072721-g6409d328-6dd1aa4.jpg)
Ten artykuł ma 6 komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze