"To jest moje 30 sekund". Polska fitnesska zapomina o całym świecie
ŁUKASZ WITCZYK • dawno temuPaulina Razum jeszcze kilka lat temu nie wyobrażała sobie tego, że staje na scenie w zawodach bikini fitness. "Na myśl o publicznym wystąpieniu bolał mnie żołądek" - przyznaje. Teraz zdobywa kolejne laury i nie ukrywa, że na scenie czuje się najlepiej.
Paulina Razum na co dzień pracuje w korporacji i regularnie trenuje, dbając o sylwetkę. Fitness stał się największą pasją w życiu pięknej sportsmenki. Odczuwa ona dużą satysfakcję z wykonanych treningów, które owocują sukcesami w zawodach.
To właśnie starty w zawodach dodają jej motywacji. Polska fitnesska w mediach społecznościowych zamieszcza posty, w których pokazuje, jak obecnie prezentuje się jej sylwetka. Pracę wykonaną na treningach doceniają nie tylko fani, ale i sędziowie.
W najnowszym wpisie Razum zdradziła, że dzięki wyjściom na scenę zapomina o całym świecie.
"Jeszcze kilka lat temu nie wyobrażałabym sobie stanąć na scenie, a na myśl o publicznym wystąpieniu bolał mnie żołądek już 3 dni wcześniej… Teraz nadal skręca mnie w żołądku, ale uwielbiam tam stać! Zapominam o cały świecie i to jest moje 30 sekund — moje!" - napisała Razum.
Razum jako dziecko trenowała łyżwiarstwo szybkie i skupiła się na koszykówce. I z tym sportem nie związała się na dłużej. Postawiła na karierę w sportach sylwetkowych. Ma za sobą wiele sukcesów, z brązowym medalem Mistrzostw Świata Mr Universe WPF na czele.
Rozgrzewka — jak prawidłowo wykonać rozgrzewkę? (FABRYKA SIŁY)
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze