Przez wakacje niczego sobie nie odmawiała. "Tak wygląda moje ciało"
IGOR KUBIAK • 4 tygodnie temu • 3 komentarzeZnana polska zawodniczka sportów sylwetkowych Martyna Derlat wróciła z egzotycznych wakacji. "Jeden urlop nie zniszczy twojego progresu" - zapewniła, prezentując na potwierdzenie swoją aktualną sylwetkę.

W ostatnich dniach Martyna Derlat w mediach społecznościowych torpedowała fanów zdjęciami z gorących Wysp Saona należących do Republiki Dominikany. Pozowała na tle wodospadu, oceanu czy basenu. Okazuje się, że w czasie wakacji zawodniczka niczego sobie nie odmawiała.
Polka występująca w kategorii bikini fitness zasugerowała emotikonkami, że jadła zarówno fast-foody, jak i desery. Jednym słowem wszystko, na co miała ochotę. Mimo to, po jej sylwetce kompletnie tego nie widać.
"Wakacje dobiegły końca. Baterie w pełni naładowane" - napisała Derlat obok zdjęcia z tarasu w bikini (zobacz niżej).

"Tak wygląda moje ciało po 8 dniach. Pamiętaj, że jeśli ciężko pracujesz przez cały rok, jedne wakacje nie zniszczą ani nie zatrzymają Twoich postępów i fit stylu życia. To był czas ciężkiej pracy, ale było warto!" - dodała.
Derlat jest profesjonalną zawodniczką Międzynarodowej Federacji Kulturystyki i Fitness. Na co dzień mieszka w Wielkiej Brytanii, gdzie jest trenerką personalną i instruktorką fitness.
Jak podciągać się na drążku — nachwytem czy podchwytem? (FABRYKA SIŁY)

Polecane przez autora:
- Świetlana przyszłość przed 20-latką. "Jedna z najpiękniejszych"
- Ma 53 lata. Sylwetki można mu pozazdrościć
- Pokazała się w legginsach i topie. "Anioł"
Ten artykuł ma 3 komentarze
Pokaż wszystkie komentarze