Na scenie jest jak z innego świata. Polka podbija świat fitness
PIOTR BOBAKOWSKI • dawno temu • 10 komentarzyKlaudia Ignasiak z przytupem weszła na scenę. - Tutaj liczy się każdy szczegół. Ten sport jest bezlitosny - przekonuje mistrzyni Bikini Fitness. "Królowa sceny" - odpowiadają internauci.
"Kocham występować na scenie. Na co dzień jestem w dresie, w wysoko upiętym kucyku i minimalnym makijażu. Na scenie mogę być jak postać z innego świata" - napisała Klaudia Ignasiak w komentarzu do zdjęcia, na którym widzimy ją podczas Międzynarodowego Festiwalu Sportów Sylwetkowych w Warszawie.
Śliczna modelka fitness nie tylko zwyciężyła w zawodach International Cup of Poland w kat. Women's Bikini Overall, ale też wywalczyła IFBB PRO CARD.
"Bikini Fitness to nie jest tylko wypracowana sylwetka. Tutaj liczy się każdy szczegół, który wnosisz na scenę. Osobowość, energia, pewność siebie, styl poruszania, płynność, a nawet ruch nadgarstka. Spojrzenie, mimika i szerokość uśmiechu. Makijaż, fryzura, kondycja skóry, proporcje i rysy twarzy" - zdradziła Ignasiak w kolejnym wpisie na portalu społecznościowym.
Absolutna mistrzyni Polski NPC zwróciła uwagę na to, że w tym sporcie nie ma mowy o błędach. "Wszystko powinno być zaplanowane i przemyślane tu nie ma miejsca na pomyłki. Ten sport jest bezlitosny, podlegasz ocenie i musisz zrobić wszystko, aby zaprezentować się jak jak najlepiej" - podsumowała.
Fani nie mogli przejść obojętnie wobec wyglądu i sylwetki Ignasiak. "Super figurka. Klasa", "Piękna", "Królowa sceny", "Na scenie pora, by błyszczeć jak diament" - skomentowali.
Trening bicepsów — jakie ćwiczenia wykonywać? (FABRYKA SIŁY)
Ten artykuł ma 10 komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze