Legendarny pięściarz gotowy na powrót. Jest dziadkiem, ale jego ciało robi wrażenie
To jest wyjątkowy rok dla Evandera Holyfielda. W lutym legendarny pięściarz cieszył się z narodzin pierwszego wnuka, a wkrótce, po dekadzie, wróci na ring. 58-latek regularnie trenuje z Władimirem Kliczką i udowodnił, że wciąż jest w niezłej formie.
"Ważę 100 kg i jestem gotowy. Wkrótce nadejdzie ogłoszenie" - napisał w mediach społecznościowych Evander Holyfield. Obok zamieścił zdjęcie bez koszulki, na którym prezentuje się wyśmienicie jak na swój wiek.
Co ogłosi legendarny pięściarz? Wkrótce powinniśmy oficjalnie poznać jego rywala w walce pokazowej. Już w maju zeszłego roku Holyfield zapowiedział powrót do ringu. Od tego momentu ostro trenował na sali treningowej, a efekty pracy zamieszczał w mediach społecznościowych. W przygotowaniach regularnie pomaga mu inny legendarny weteran — Władimir Kliczko.
Wszystko wskazuje na to, że Holyfield zmierzy się w ringu z inną legendą — Mikiem Tysonem. Według nieoficjalnych informacji, do pojedynku ma dojść 29 maja na stadionie Hard Rock w Miami.
Byłby to już ich trzeci pojedynek. Na zawodowym ringu dwukrotnie wygrywał Holyfield — najpierw przed czasem, a następnie przez dyskwalifikację, gdy Tyson stracił panowanie nad sobą i odgryzł rywalowi ucho.
Holyfield ma na koncie 57 zawodowych walk. Wygrał 44 (29 przez KO), przegrał 10. Ponadto dwukrotnie remisował, a jeden z pojedynków został uznany za nieodbyty. Po raz ostatni walczył w maju 2011 r., gdy pokonał Duńczyka Briana Nielsena. Przypomnijmy, że Tyson ma już za sobą walkę pokazową — w listopadzie 2020 r. po ciekawym starciu zremisował z Royem Jonesem Jr.
Jak podciągać się na drążku — nachwytem czy podchwytem? (FABRYKA SIŁY)
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze