Koronawirus komplikuje życie biegaczy, którzy przygotowywali się do tegorocznego sezonu. Do wtorku (11 marca) w Polsce stwierdzono 22 przypadki zachorowań i decyzją premiera rządu Mateusza Morawieckiego wszystkie imprezy masowe w naszym kraju zostały odwołane. Trudno powiedzieć, jak długo będzie obwiązywać zakaz, co spędza sen z powiek organizatorów imprez biegowych nad Wisłą.
Na tę chwilę wiadomo, że nie odbędą się maratony w Łodzi (pierwotna data 19.04), Gdańsku (19.04) i Dębnie (05.04). O ile zawody w Gdańsku nie dojdą już do skutku w tym roku, to pozostali organizatorzy liczą na to, że uda się je przeprowadzić w innym terminie.
Na 11 października przesunięto maraton w Dębnie, a nowa data biegu w Łodzi ma zostać podana do najbliższego piątku (13 marca).
Pod znakiem zapytania stoi też Cracovia Marathon (26.04). Przełożono za to półmaratony w Gdyni (na 17 października) i Poznaniu (planowany 05.04., nowa data zostanie podana do końca miesiąca). Półmaraton Marzanny w Krakowie (21.03) ma odbyć się 30 sierpnia.
Półmaraton Ślężański (21.03) przeniesiono na 24 października. Półmaraton Żywiecki (29.03.) również został odwołany, nowy termin nie jest jeszcze znany. To samo dotyczy półmaratonu w Rzeszowie (05.04).
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze