"Szalony Aniołek". Pochwaliła się brzuchem w koszu

Od dobrych kilku lat Justyna Święty-Ersetic zachwyca na europejskich i światowych bieżniach. Polka jest liderką znakomitej polskiej sztafety 4×400 metrów, ale świetnie spisuje się także indywidualnie na dystansie 400 metrów.

W swojej bogatej kolekcji medalowej ma wiele złotych, srebrnych i brązowych krążków z mistrzostw świata oraz Europy zarówno na stadionie jak i w hali. Największym sukcesem Justyny Święty-Ersetić jest jednak złoty medal olimpijski z IO Tokio 2020, wywalczony w sztafecie mieszanej 4×400 metrów.

Znakomita lekkoatletka zachwyca jednak nie tylko na bieżni. Fani wielokrotnie zachwycali się również urodą i figurą polskiej sportsmenki. Tak jest również pod najnowszym zdjęciem mistrzyni olimpijskiej na Instagramie. Tym razem biegaczka odsłoniła swoje imponujące mięśnie brzucha (tzw. sześciopak), stojąc w koszu na śmieci.

Tym razem kosz miał jednak inne przeznaczenie, bo jak możemy przeczytać na kartce, umieszczonej na drugim planie zdjęcia pojemniki są przeznaczone na wodę z lodem dla lekkoatletów do regeneracji po treningu.

"Po dwóch tygodniach wreszcie i do mnie uśmiechnęło się słoneczko. Mam nadzieję, że najgorsze już za mną, a uśmiech z twarzy nie będzie już schodził do MŚ (odbędą się jeszcze w 2022 roku — przyp. red.)" - tak fotografię podpisała główna zainteresowana, a pod postem pojawiło się mnóstwo komentarzy.

"Kto umieścił Aniołka w koszu?", "Grunt, że kaloryfer na brzuchu ładnie się trzyma", "Ale forma", "Justyna szalony Aniołek jesteś naprawdę" - pisali fani.

Zobaczcie zdjęcie Justyny Święty-Ersetic w koszu:

Zobacz, jak prawidłowo wykonać pompki. Ćwiczenie demonstruje trenerka z Calypso Fitness Club