"Przykro mi, niestety nie mogę tego dla Ciebie zrobić — coraz częściej zamieniam na: 'Przykro mi, ale akurat nie mam ochoty ani czasu tego dla Ciebie zrobić'. Mamy święte prawo wyznaczać swoje granice" - napisała na Instagramie Anna Woźniakowska, zwyciężczyni klasyfikacji Women's Bikini-Fitness do 164 cm na zawodach Arnold Classic.
"Ja swoje przez wiele lat zaniedbywałam i żyłam, by zadowalać innych, wywiązywać się z obowiązków i zadań, by wiecznie coś 'odhaczać. Teraz moje 30-letnie JA coraz częściej mówi mi: 'Anka, weź się czasem od siebie odp*** i zrób to, na co TY masz ochotę' - dodała fitnesska.
Woźniakowska podkreśliła, że warto stawiać na rozwój duchowy i emocjonalny. "Na to bardzo mocno dziś stawiam i polecam każdemu zajrzeć w głąb siebie" - podsumowała.
Post mistrzyni fitness spodobał się internautom. "Brawo! Też się tego uczę", "Dobrze napisane", "100 procent prawdy" - skomentowali fani na portalu społecznościowym.
Rozgrzewka — jak prawidłowo wykonać rozgrzewkę? (FABRYKA SIŁY)
Ten artykuł ma 5 komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze