Jeszcze miesiąc temu leżał w szpitalu. "Ciężkie są powroty"

IGOR KUBIAK • 10 miesięcy temu

Piotr "Bestia" Piechowiak w połowie czerwca wrzucał niepokojące zdjęcia za szpitala. Wystarczyło zaledwie pięć tygodni, by kulturysta i zawodnik MMA pojawił się na... siłowni.

Piotr Piechowiak (instagram.com/piotr.piechowiak/)

"Z każdym dniem będę wspinał się na kolejny szczyt" - pisał w połowie czerwca Piotr "Bestia" Piechowiak obok zdjęcia ze szpitalnego łóżka, na którym podłączony był do aparatury.

Później kulturysta i zawodnik MMA zdradził, że musiał przejść operację na przepuklinę pachwinową i pępkową, a do tego miał wycięty zrost zerwanego mięśnia. Okazuje się, że już półtora miesiąca później pojawił się na siłowni!

"Ciężkie są powroty, ale dają dużo satysfakcji" - napisał Piechowiak obok nagrania, na którym zaprezentował mięśnie klatki piersiowej i brzucha, a także najprawdopodobniej zagojonej rany po operacji.

Pod wrażeniem jego sylwetki są fani. "Szybciutko wracasz do formy", "forma w tym wieku aż zazdroszczę", "motywujesz" - można przeczytać pod nagraniem.

41-latek jest utytułowanym polskim kulturystą i strongmanem. W zawodach kulturystycznych brał udział stosunkowo niedawno — w kwietniu tego roku. W najbliższym czasie będzie przygotowywał się jednak do kolejnej walki MMA. Przypomnijmy, że jego bilans to 3 zwycięstwa i 0 porażek, a w oktagonie pokonywał kolejno Marcina Najmana, Piotra Szeligę i Krzysztofa Radzikowskiego.

Jak prawidłowo wykonać plank? Ćwiczenie prezentuje trenerka z Calypso Fitness Club. Zobacz!