W wieku 42 lat schudła prawie 10 kg. Tak teraz wygląda

SZYMON ŁOŻYŃSKI • 11 miesięcy temu • 4 komentarze

Marlena Woźniak ma za sobą 15 tygodniową redukcję masy ciała. Fitnesska pokazała, jak wygląda po schudnięciu o blisko 10 kg. "Obłędnie" - komentują fotografię internauci.

Marlena Woźniak

Marlena Woźniak (instagram.com/wozniak_marlena80)

42-letnia Marlena Woźniak przyzwyczaiła swoich fanów do znakomitej sylwetki. Niemal każde zdjęcie na Instagramie doświadczonej fitnesski wzbudza zachwyt wielu internautów.

Tym razem fani sportsmenki wręcz nie mogli się nachwalić zdjęcia, na którym fitnesska pokazała swoją sylwetkę przy wadze 61,1 kg i po zredukowaniu jej do 52,8 kg.

Na stratę 8,3 kg Marlena Woźniak, przy współpracy z trenerem Marcinem Pulikiem, potrzebowała 15 tygodni. Efekty są imponujące.

Mięśnie brzucha sportsmenki robią wielkie wrażenie, o czym najlepiej świadczą komentarze pod fotografią Polki.

Co zatem pisali internauci? "Obłędnie", "pięknie", "super", "dobra robota" - podkreślali.

Zobaczcie efekty redukcji Marleny Woźniak:

Jak dobierać obciążenie treningowe? (FABRYKA SIŁY)

Oceń jakość naszego artykułu: Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Najnowsze

Podziel się:

Przeczytaj także:

Marlena Woźniakbikini fitness

Ukryj komentarze

Autor:

Także w kategorii Gwiazdy:

Pozowała w bikini przed lustrem. "Cudowna" Udany sezon byłej miss. Piękna fitnesska zdradziła, kiedy najbardziej cierpi Koronawirus. Amerykański kulturysta tęskni za siłownią. "Zabierz mnie do domu" Nawet Schwarzenegger był pod wrażeniem. "Inspirujesz mnie" "Trudno skupić się na opisie". Szostak zachwyciła fanów "Niesamowite nogi!". Lawina komentarzy pod filmem z "Amazonką" Zakończył karierę 6 lat temu. Po "czterdziestce" słynny polski siatkarz wygląda wręcz fenomenalnie! Artur Szpilka pokazał swoją sylwetkę. Świetna forma polskiego pięściarza Tragiczny wypadek. 50-letni kulturysta nie żyje Jest w ciąży, ale regularnie trenuje. Pokazała swoją sylwetkę Życzenia Mariusza Pudzianowskiego na nowy rok. Ma ważny apel do fanów! Koronawirus. Wystarczy trochę miejsca i krzesło. Agnieszka Kot pokazuje, jak ćwiczyć w domu