Ujawniła prawdę o internecie. Zdjęcia dzieliło 20 sekund

Swoim postem i dwoma zdjęciami z szatni Magda Orzech chciała zwrócić uwagę na dwie kwestie. Oddajmy zatem głos głównej zainteresowanej.

"Po pierwsze (co zawsze powtarzam podopiecznym bo widzę jak bardzo na nie wpływa) nie porównujcie się do tego co zobaczycie w internecie. Doskonale rozumiem, że każdy tutaj dodaje zdjęcia na których wygląda dobrze, przecież ja też to robię. Jednak należy pamiętać, że nie wyglądamy tak jak na obrazku 24/7".

"Odpowiednie ustawienie, światło (pierwsze zdjęcie lekko rozjaśniłam i jest to właściwie jedyna rzecz jaką zmieniam w swoich zdjęciach, nic więcej nie potrafię), dobrze dobrany strój a u niektórych i photoshop robią swoje" - podkreśliła polska fitnesska.

"Po drugie wiem, że Wy też chcecie mieć ładne zdjęcia z siłowni, dlatego możecie się zainspirować powyższą pozą. Spróbujcie a nie pożałujecie! Zapiszcie post na później, żeby przed sesją zdjęciową szybko go odnaleźć i dajcie znać czy się sprawdziło" - dodała sportsmenka.

Do wpisu Magda Orzech, srebrna medalistka mistrzostw Polski w zawodach bikini fitness, dołączy dwa zdjęcia, które wykonała w odstępie 20 sekund w tej samej szatni. Po lewej na rozjaśnionej fotografii bardziej napięła pośladki, z kolej na przyciemnionym zdjęciu po prawej stała w wyprostowanej pozycji.

Zobaczcie, jak w tym samym miejscu zdjęcia mogą wyglądać inaczej:

Zobacz, jak prawidłowo wykonać pompki. Ćwiczenie demonstruje trenerka z Calypso Fitness Club