"Największa ingerencja". Poważna operacja znanej fitnesski
W ostatnich dniach Anita Szymczak przeszła już szóstą rekonstrukcję lewego biodra. Nie wszystko potoczyło się po myśli polskiej fitnesski, która szczegóły zabiegu ujawniła na swoim Instagramie.
"Tym razem była to największa ingerencja pod narkozą" - przyznała Anita Szymczak na początku wpisu w relacji na instastories.
"Nie udało się wyciąć wszystkiego tak jak marzyłam, ale te 4 lata walki powrotu 'do siebie' nauczyło mnie brać niepowodzenia na klatę i cieszyć się tym co jest i szukać plusów w minusach. Zrosty w głąb skóry są na około 2,5 cm? — podkreśliła fitnesska.
"Tlenoterapia sprawiła, że blizna ta przejęła jakby funkcję powięzi, której nie mam… Zatem usunięcie jej do końca mogłoby sprawić, że przestałabym chodzić… Został na zewnątrz mały kawałeczek przeszczepu. Jeśli za jakiś czas okaże się, że nie będzie go można z powodu ruchowego usunąć, pięknie go zamaluje. Nie poddaje się. Będzie dobrze" - zapewniła na koniec wpisu główna zainteresowana.
Wcześniej, także w relacji na instastories, Anita Szymczak pokazała zdjęcie z łóżka szpitalnego.
Obecnie profil Anity Szymczak na Instagramie obserwuje blisko 23 tys. internautów. Fitnesska ma na swoim koncie 4. miejsce w mistrzostwach świata oraz 5. lokatę w mistrzostwach Europy w zawodach bikini fitness.
Trening bicepsów — jakie ćwiczenia wykonywać? (FABRYKA SIŁY)
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze