"Najpiękniejsze bowiem są przeżycia. Urodzinowy wyjazd start" - zapowiedziała na Instagramie Anita Szymczak i… poleciała do Chile (państwa w południowo-zachodniej części Ameryki Południowej).
Zawodniczka IFBB i trenerka od kilku dni przesyła "pocztówki" swoim fanom. Niesamowite zdjęcia i filmy (patrz poniżej) robią wrażenie.
Uwagę internautów przykuły m.in. fantastyczne widoki z jednej z największych pustyni mglistych na świecie — Atakamy, a także Doliny Księżycowej.
W relacji z Chile nie zabrakło też… "cudów natury". "El Tatio to pole 80 aktywnych gejzerów. Jest piąta rano, minus siedem stopni i ponad cztery tysiące metrów nad poziomem morza. Dotykam pulsującej ciepłem ziemi, by ogrzać zmarznięte dłonie" - pochwaliła się w opisie podróżniczka.
Chile jest tylko pierwszym przystankiem podczas urodzinowej wyprawy Polki. Szymczak — jak wspomniała na portalu społecznościowym — zamierza też zwiedzić Boliwię i Peru.
Jak podciągać się na drążku — nachwytem czy podchwytem? (FABRYKA SIŁY)
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze