Gwiazdor poważnie wziął się za siebie. Tak wygląda w wieku 50 lat
ROBERT CZYKIEL • dawno temu • 2 komentarzePamiętacie Oscara de la Hoyę? Legendarny pięściarz ostatnio znowu jest na fali. Były mistrz świata regularnie trenuje, a dzięki temu może pochwalić się rewelacyjną sylwetką.
Oscar de la Hoya w szczytowym momencie rządził w zawodowym boksie. W dorobku ma mistrzowskie pasy w aż sześciu kategoriach wagowych. "Golden Boy" cały czas jest uznawany za jednego z najlepszych pięściarzy w historii.
Po zakończeniu kariery nie radził sobie najlepiej. Amerykanin był bohaterem wielu skandali, a nawet miał poważne problemy z alkoholem i narkotykami. W pewnym momencie nie wyglądał zbyt dobrze, ale to wszystko ma już za sobą.
Legendarny pięściarz niedawno świętował 50. urodziny. Dziś wygląda jak za najlepszych lat, a to efekt regularnych treningów. De la hoya znowu może pochwalić się kaloryferem na brzuchu. W sieci chętnie chwali się umięśnionym ciałem.
"Całe swoje życie spędziłem na poszukiwaniu szczęścia. Dziś mogę powiedzieć, że wreszcie je znalazłem. Nie mógłbym czuć się bardziej dumny z tego, kim jestem i gdzie jestem. Nawet w najśmielszych snach nie myślałem, że dożyję 40 lat, a co dopiero 50. Miałem tak wiele trudnych momentów, ale im jestem starszy, tym bardziej szczęśliwy" - pisał niedawno na Instagramie.
Co ciekawe, de la Hoya odrobinę sobie pomógł w powrocie do wielkiej formy. W jednym z wywiadów przyznał, że przeszedł zabieg liposukcji. Zobaczcie, jak dzisiaj wygląda.
Zobacz, jak prawidłowo wykonać pompki. Ćwiczenie demonstruje trenerka z Calypso Fitness Club
Ten artykuł ma 2 komentarze
Pokaż wszystkie komentarze