Polski kulturysta potrzebuje pomocy. "Czas odgrywa istotną rolę"

Mistrzostwo świata, zwycięstwa w zawodach Burneika SF, Mr. Olympia Europe, AC Europe — to tylko niektóre wielkie kulturystyczne osiągnięcia Karola Małeckiego. Na razie polski mistrz nie szykuje się jednak do powrotu na scenę, a czeka na operację, która pozwoli na normalne funkcjonowanie jego bicepsu.

"Całe życie to ja pomagałem innym, a teraz sam chciałbym prosić Was o pomoc. Kwota w obecnym czasie jest poza moim zasięgiem" - napisał Małecki obok zbiórki na operację bicepsa z przeszczepem ścięgna Achillesa i rehabilitację.

Małecki kontuzji doznał już w 2019 roku. Od tego czasu przeszedł dwie nieudane operacje. Wielkim problemem okazała się również pandemia, która wpłynęła na jego życiową sytuację. Przez lockdowny był bowiem zmuszony ogłosić upadłość swoich siłowni.

W zbiórce Małecki informuje, że potrzebuje 35 tys. złotych na co składa się koszt operacji, pobyt w klinice czy późniejsza rehabilitacja.

"Czas odgrywa olbrzymią rolę. Bez Waszej pomocy już nigdy nie stanie na scenie, ponieważ jego biceps nie jest w pełni sprawny. Wiele osób pyta, kiedy zobaczą Karola na scenie. Odpowiedź jest bardzo trudna, ponieważ składa się na nią wiele czynników. Trzecia operacja na biceps wiąże się z dużym ryzykiem i dwa lata szukał specjalistów, którzy podejmą się takiej operacji, a wszyscy mu odmawiali. Wystartuje na pewno, kiedy biceps będzie w pełni sprawny, przygotowany psychicznie i fizycznie" - czytamy w opisie zbiórki, którą można wesprzeć TUTAJ.

Rozgrzewka — jak prawidłowo wykonać rozgrzewkę? (FABRYKA SIŁY)