Na Arabów patrzyła ze strachem. Zdradziła, dlaczego zmieniła zdanie
Anita Szymczak ujawniła, że z dystansem podchodziła do osób z krajów arabskich. To już jednak przeszłość. Po wakacjach w Jordanii fitnesska zmieniła opinię, a przy okazji zamieściła odważne zdjęcie z jachtu.
"Każda podróż dobiega końca. Z każdej coś wynosimy. Ta wyprawa odmieniła moje spojrzenie na ten odmienny od nas świat" - tak rozpoczęła podsumowujący wakacje wpis Anita Szymczak.
"Kiedyś z dozą strachu i dystansu patrzyłam na ludzi z krajów arabskich. Tymczasem okazuje się, że to są wspaniali ludzie. Bardzo otwarci. Uprzejmi. Pomocni. Wrażliwi. Co więcej, odrzucani przez świat, tylko przez to, że wyznają inną religie lub zwyczajnie musza żyć w świecie, w jakim było dane im się urodzić" - dodała polska zawodniczka bikini fitness.
"Niestety, szufladkujemy, zamiast dać każdemu czysta kartkę. Dziękuje Jordania" - tak zakończyła swój wpis sportsmenka.
To nie był jednak pierwszy post Anity Szymczak z Jordanii. Dzień wcześniej fitnesska zamieściła odważne zdjęcie w bikini z jachtu. "Piękna" - pisali pod fotografią fani.
Anita Szymczak może pochwalić się liczbą ponad 21 tys. obserwujących na Instagramie. Nie tylko startuje w zawodach bikini fitness (5. miejsce na MŚ i 4. pozycja na ME), ale pracuje również jako trenerka personalna.
Zobaczcie odważne zdjęcie fitnesski z Jordanii oraz jej wpis podsumowujący wakacje:
Rozgrzewka — jak prawidłowo wykonać rozgrzewkę? (FABRYKA SIŁY)
Ten artykuł ma 25 komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze