Rekord życiowy. Tak Anita Włodarczyk weszła w 2021 rok

SZYMON ŁOŻYŃSKI • dawno temu • 1 komentarz

Forma Anita Włodarczyk przed sezonem olimpijskim coraz bardziej imponuje. Tuż przed sylwestrem polska młociarka pochwaliła się nowym rekordem życiowym na drążku. "Szok" - komentowali internauci.

Anita Włodarczyk podczas podciągania na drążku (instagram.com/anitawlodarczykk)

W 2020 roku miały odbyć się igrzyska olimpijskie w Tokio. Pandemia koronawirusa zrujnowała jednak wszystkie plany organizatorów. Igrzyska, tak jak wiele innych wielkich imprez sportowych, trzeba było przełożyć na kolejny rok.

Pandemia jednak nie odpuszcza, więc wciąż nie wiadomo, jak będą wyglądały igrzyska w Japonii. Przygotowania sportowców jednak trwają. Na treningach nie oszczędza się między innymi Anita Włodarczyk. Dwukrotna mistrzyni olimpijska w rzucie młotem od kilku tygodni trenuje w Katarze, tam spędziła zarówno święta Bożego Narodzenia jak i Sylwester.

W 2021 rok Anita Włodarczyk postanowiła wejść z nowym rekordem życiowym na drążku. Wykonała aż 15 powtórzeń, a swoją imponującą serią pochwaliła się w mediach społecznościowych. Zobaczcie:

"Szok", "Jestem pod wielkim wrażeniem", "Wielka mistrzyni" - komentowali z wideo z rekordowym podciąganiem fani Anity Włodarczyk. "Rok 2020 kończymy grudniowym rekordem życiowym na drążku" - tak natomiast swój wynik skomentowała sama mistrzyni.

Oceń jakość naszego artykułu: Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.