Imponujące treningi Eddiego Halla. "Niewielu sportowców to ma"
SZYMON ŁOŻYŃSKI • dawno temuTen pojedynek już teraz rozpala wyobraźnię wielu kibiców. Pod koniec 2021 roku do ringu bokserskiego wejdą najsilniejsi ludzie na świecie: Eddie Hall i Hafthor Bjornsson. Anglik już rozpoczął wojnę na słowa: chwali się swoją dietą i imponującym tempem podczas treningów.

Dotychczas rywalizowali ze sobą głównie w zawodach strongman. W 2020 roku Bjornsson odebrał Hallowi rekord świata w martwym ciągu. Podniósł sztangę ważącą 501 kg, o jeden kg więcej niż wcześniej zrobił to Anglik.
Hall będzie się chciał zrewanżować Islandczykowi w ringu bokserskim. Mimo że starcie odbędzie się dopiero pod koniec 2021 roku, to już intensywnie przygotowuje się do niego. Przede wszystkim Eddie Hall zmienił swoje nawyki żywieniowe. Je, jak sam mówi, zdecydowanie mniej. Wcześniej jego dzienna dieta wynosiła nawet 12 tys. kalorii. Teraz jest znacznie niższa. — Jem tylko tyle by mieć siły na treningi — podkreślił. Na początku lipca poinformował, że waży 162,5 kg.
Były rekordzista świata w martwym ciągu chwali się również tempem, w jakim pracuje na treningach. — W ostatnich tygodniach dużo trenowałem z pulsometrem. Moje ciało jest na tyle dobre, że mogę regularnie pracować przy 90 procentach maksymalnego tętna. Maksymalne tętno u mnie to 188. Na treningach pracuję przy tętnie 175–180 od trzech do nawet czterdziestu minut — podkreśla Hall, cytowany na portalu fitnessvolt.com.

— To moja ogromna przewaga. Nie znam wielu sportowców, którzy potrafią pracować w takim tempie przez tak długi czas. To efekt mojej genetyki — dodał.
Anglik odniósł się również do argumentów, że jest niższy od Bjornssona przez co trudniej będzie mu w ringu bokserskim. — Tak naprawdę niższy wzrost to moja zaleta. On będzie niezdarny i wolny. Ja będę szybszy, dzięki czemu uniknę jego ciosów. Widzę już w swojej wyobraźni jak skutecznie się bronię i wyprowadzam kolejne ciosy. Chcę dać mu lekcję — zapowiada Hall.
Zobacz trening bokserski Eddiego Halla:

Najnowsze

Pyszne źródła magnezu
MATERIAŁ PROMOCYJNY
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze