Sonia Saternus dwa lata temu z impetem weszła do świata fitness. W 2021 roku jako debiutantka w mistrzostwach Polski zdobyła aż sześć tytułów, o czym zrobiło się głośno w ogólnopolskich mediach. Utalentowana sportsmenka od tamtej pory wciąż się rozwija.
Ta fitnesska jest dowodem na to, że ciężka, ale przede wszystkim regularna praca popłaca. Opowiada o tym w najnowszym wpisie, który zamieściła na Instagramie. Jak sama przyznała, konsekwencja to "złoty klucz, aby osiągnąć cel".
"Ciężka praca nad sobą to utrzymywanie swoim założeń mimo niepowodzeń, niepoddawanie się przy pierwszej lepszej okazji, bo brakuje np. sił. Żadne wybieranie dróg na skróty, bo chcesz JUŻ — TERAZ! Oszukiwanie siebie tez nic nie da. Każdy, ale to każdy! Musi popełniać błędy, żeby właśnie się NAUCZYĆ jak ma postępować, żeby wiedzieć, co jest DOBRE. Trzeba konsekwentnie wyciągać wnioski i wdrażać je w życie, żeby ruszyć do przodu" - pisze Sonia.
Do wpisu dodała zdjęcia, na których od razu w oczy rzuca się jedna rzecz. To jej pokaźny biceps, który jest najlepszym dowodem na to, że Saternus nie oszczędza się podczas treningów.
Jak prawidłowo wykonać plank? Ćwiczenie prezentuje trenerka z Calypso Fitness Club. Zobacz!
Najnowsze
Zesztywniające zapalenie stawów kręgosłupa - jakie ćwiczenia wykonywać?
MATERIAŁ PROMOCYJNY
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze