Zrobił zdjęcie przy Stadionie Narodowym. Błyskawiczna reakcja internautów
SZYMON ŁOŻYŃSKI • dawno temuW 104. rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości, dumny Krzysztof Radzikowski sfotografował się z narodową flagą na tle PGE Narodowego. Fani szybko podłapali temat i w komentarzach żartowali z kłopotów, jakie wykryto na stadionie.
Takiej informacji w kolejną rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości nikt się nie spodziewał. Lotem błyskawicy kraj obiegła informacja o uszkodzeniu dachu PGE Narodowego.
Tym samym stadion, na czas nieokreślony, został zamknięty i nie odbędzie się na nim m.in. towarzyski mecz piłkarskiej reprezentacji Polski z Chile, zaplanowany tuż przed wylotem Biało-Czerwonych na mundial do Kataru.
— Część, która uległa pęknięciu jest wielkości samochodu osobowego. To element, który mocuje jedną z trzech głównych lin, na których zawieszona jest iglica — tak awarię tłumaczył Włodzimierz Dola, prezes PGE Narodowego (więcej TUTAJ).
Kłopoty na stadionie w Warszawie szybko stały się tematem numer jeden w sieci i pojawiły się także w komentarzach pod postem Krzysztofa Radzikowskiego. Były zawodnik strongman i gwiazda programu "Gogglebox. Przed telewizorem" w dniu święta narodowego sfotografował się z biało-czerwoną flagą właśnie na tle PGE Narodowego.
Internauci szybko "podłapali" temat i pisali w komentarzach: "Krzysiu nie podchodź pod stadion, bo się dach rozpada na Narodowym", "Krzysztof z daleka od stadionu bo podobno sie wali", "Krzysztof za blisko stadionu spacerujesz i pęka dach" - żartowali internauci.
A tak Krzysztof Radzikowski prezentował się na tle Stadionu Narodowego w Warszawie:
Jak dobierać obciążenie treningowe? (FABRYKA SIŁY)
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze