Obserwuje ją 1,5 mln internautów. Przyznała się do wstydliwej wpadki
ROBERT CZYKIEL • dawno temu • 4 komentarze- To najbardziej zawstydzająca rzecz, jaka mi się przytrafiła - przyznaje gwiazda świata fitnessu. Przez przypadek wysłała do rodziców zdjęcie, którego nie powinni zobaczyć.
Stephanie Miller jest amerykańską odpowiedniczką Anna Lewandowskiej. Przygotowuje plany treningowe, doradza w sprawie diety i w ten sposób pomaga kobietom odmienić swoje życie. W USA staje się coraz bardziej popularna i w tej chwili na Instagramie obserwuje ją ponad 1,5 mln internautów.
W przeszłości pracowała jako modelka. W jednym z podcastów opowiedziała pewną historię sprzed lat, której do dzisiaj się wstydzi. Gwiazda zaliczyła ogromną wpadkę przed rodzicami.
— To najbardziej zawstydzająca rzecz, jaka mi się przytrafiła. Wysłałam do swoich rodziców nagie zdjęcie — przyznaje Stephanie.
Odważna fotografia miała trafić do Josha Millera, który dziś jest jej mężem. Kiedy zorientowała się, że popełniła błąd, było już za późno.
— Najgorsze było to, że mama mi odpowiedziała: "Nie sądzę, że powinniśmy to oglądać". Pomyślałam: "mamo, po prostu nie odpowiadaj" - wspomina.
Dziś fitnesska wspomina to z uśmiechem, ale wtedy spaliła się ze wstydu.
Jak dobierać obciążenie treningowe? (FABRYKA SIŁY)
Ten artykuł ma 4 komentarze
Pokaż wszystkie komentarze