Nie żyje Hayden Lee. Miał 26 lat
IGOR KUBIAK • dawno temuTragiczne informacje napłynęły z Nowej Zelandii. W młodym wieku zmarł strongman i trójboista siłowy Hayden Lee.

W czerwcu 2021 roku Hayden Lee poinformował w mediach społecznościowych, że zdiagnozowano u niego raka krwi. Błyskawicznie rozpoczął pierwszą chemioterapię, ale walkę z chorobą niestety przegrał.
O śmierci strongamana poinformowała w mediach społecznościowych jego rodzina i przyjaciele. "Bardzo smutne wieści z rana. Spoczywaj w pokoju bracie. Będziemy tęsknić za twoją energią" - napisał nowozelandzki kulturysta Dino Omicevic (zobacz niżej).
Lee sportową karierę zaczynał jako trójboista, a na pierwszy sankcjonowany turniej pojechał w wieku 14 lat. Jak informuje branżowy serwis "Fitness Volt" wygrał 12 z 19 zawodów, w których występował.
W 2017 r. zaczął rywalizować w zawodach strongmanów. Występował w klasie do 105 kg.

Choroba nie przeszkadzała zawodnikowi w regularnych treningach. W ostatnich miesiącach opublikował kilka filmików, na których widać, jak podnosi olbrzymie ciężary. Ostatni z nich wstawił na początku marca:
Rozgrzewka — jak prawidłowo wykonać rozgrzewkę? (FABRYKA SIŁY)

Polecane przez autora:
- Świetlana przyszłość przed 20-latką. "Jedna z najpiękniejszych"
- Ma 53 lata. Sylwetki można mu pozazdrościć
- Pokazała się w legginsach i topie. "Anioł"
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze