Fitnesska zszokowała swoje fanki. Nikt nie wiedział, że ma takie problemy

Adriana Izdebska przeszła bardzo długą drogę zanim doszła do miejsca, w którym dziś się znajduje. Kilka lat temu wyglądała zupełnie inaczej. Pewnego dnia jednak wzięła się za siebie, wdrożyła dietę i rozpoczęła treningi.

Dziś jest wzorem do naśladowania dla wielu kobiet. Trenerka personalna regularnie prezentuje w sieci swoje zgrabne ciało. Czasami jednak porusza trudne tematy i tak jest tym razem.

Fitnesska zaskoczyła wszystkich wyznaniem na temat brzucha. Konkretnie chodzi o nadmiar skóry, którego na zdjęciach w ogóle nie widać. "Adziafit" pokazała nawet fotografię, jak to u niej wygląda. W komentarzach uaktywniło się wiele fanek, które mają ten sam problem.

Izdebska zapowiedziała, że zamierza coś z tym zrobić. Jednym z kroków jest wizyta u fizjoterapeutki uni-ginekologicznej. Przy okazji dodała, że w jej przypadku problem jest widoczny, gdy napina mięśnie brzucha.

Zobacz, jak prawidłowo wykonać pompki. Ćwiczenie demonstruje trenerka z Calypso Fitness Club