Polak zmierzył się z jednym z najsilniejszych ludzi na świecie. "Dostałem lanie"
Michał Mikulewicz poleciał do Dubaju, gdzie trenował w siłowni słynnego Larry'ego Wheelsa. Oczywiście nie mogło zabraknąć elementu rywalizacji z jednym z najbardziej znanych siłaczy na świecie.
W ostatnim tygodniu Michał Mikulewicz, znany jako "Big Majk", chwalił się w mediach społecznościowych pobytem w Dubaju (Zjednoczone Emiraty Arabskie). Okazuje się, że polski kulturysta odwiedził m.in. siłownię Larry'ego Wheelsa.
Amerykanin jest człowiekiem orkiestrą. Ma dopiero 26 lat, a już z powodzeniem występował w zawodach trójboju siłowego, kulturystycznych, strongmanów czy armwrestlingu (siłowanie się na rękę — przyp. red.).
Właśnie w tej ostatniej konkurencji Mikulewicz zmierzył się z Amerykaninem. Jak poszło? "Spróbowałem swoich sił w armwrestlingu i wiem jedno, bez znajomości techniki nie ma co w ogóle podchodzić do tematu. Dostałem lanie od Larry'ego Wheelsa, który już wie, o co chodzi w tym sporcie. Mimo wszystko, samo spotkanie i rywalizacja była świetnym doświadczeniem i naprawdę dobrze się bawiłem" - napisał "Big Majk" obok zdjęć ze słynnym siłaczem.
Wheels jest nie tylko jednym z najsilniejszych, ale i jedną z najbardziej znanych osobistości w świecie fitnessu i kulturystyki. Tylko na Instagramie obserwuje go ponad 2,2 mln użytkowników.
Nic dziwnego — Amerykanin ma w dorobku m.in. rekord świata w wyciskaniu na ławce w kategorii do 140 kg. W marcu zeszłego roku podniósł w tej konkurencji 292,5 kg! Do niego należy również ogólny rekord w trójboju siłowym (kategoria do 140 kg) - na tych samych zawodach w przysiadzie, wyciskaniu i martwym ciągu ustanowił łączny rezultat 1075 kg.
Rozgrzewka — jak prawidłowo wykonać rozgrzewkę? (FABRYKA SIŁY)
Ten artykuł ma 3 komentarze
Pokaż wszystkie komentarze