Koronawirus. Robert Burneika zażartował z ostatnich zakupów Polaków

Na nagraniu na Instagramie Robert Burneika pokazał, że ma papier toaletowy i mięso na steki.

Pokazując i mówiąc o papierze toaletowym litewski kulturysta zażartował z ostatnich zakupów Polaków. Przypomnijmy, że po zamknięciu szkół i uniwersytetów w naszym kraju, żeby spowolnić rozprzestrzenianie się koronawirusa, rodacy masowo ruszyli na zakupy do sklepów.

Kupowali przede wszystkim mięsa oraz produkty z długim terminem ważności (makarony, ryże, kasze, konserwy). Co ciekawe bardzo duży popyt był również na papier toaletowy, którego pod koniec tygodnia brakowało już w niektórych sklepach. I właśnie z wykupowania przez Polaków papieru toaletowego zażartował Robert Burneika.

Wideo z litewskim kulturystą można obejrzeć poniżej:

W Polsce obecnie panuje stan zagrożenia epidemiologicznego. Żeby maksymalnie spowolnić rozprzestrzenianie się koronawirusa zamknięto szkoły i uniwersytety. Do odwołania zostały zamknięte granice dla cudzoziemców. Ograniczono działalność galerii handlowych. Rząd apeluje, żeby kto może, najbliższe dni spędził w domu.

Do niedzielnego poranka (15 marca) potwierdzono 111 przypadków zarażenia koronawirusem w Polsce. 3 osoby zmarły. Wszystkie były w zaawansowanym wieku i miały choroby współistniejące.