Bieg to zdrowie i chwila dla Ciebie

Dlaczego akurat bieganie?

Odpowiedź jest prosta. Bo możesz! Nawet już dziś! Nie potrzebujesz specjalistycznego sprzętu, wystarczy nałożyć sportowe, wygodne buty i wyjść z domu. Nie musisz kupować drogiego karnetu na siłownię. Już 15 minut treningu każdego dnia poprawi Twoje samopoczucie oraz kondycję fizyczną. Specjaliści zgodnie twierdzą, że regularne bieganie pozytywnie wpływa na układ sercowo-naczyniowy, poziom cukru oraz cholesterolu we krwi, zwiększa wydolność oddechową i wytrzymałość mięśni oraz stawów. I co najważniejsze – poprawia samopoczucie psychiczne, redukuje stres i lęk. Działa jak najlepszy antydepresant!

Jak zacząć? W co zainwestować?

Jeżeli przygodę z bieganiem masz jeszcze przed sobą i chcesz się dobrze do tego przygotować, by uniknąć kontuzji i wytrwać w postanowieniu – zapamiętaj kilka podstawowych zasad.

W co warto zainwestować na początku? Przede wszystkim kup dobre buty. Nie muszą być drogie! Jednak powinny być przeznaczone wyłącznie do biegania, lekkie i wygodne, dobrze stabilizujące piętę i amortyzujące wstrząsy.

Przyda się też wielofunkcyjny smartwatch lub smartband. Każdy ma swoje wady i zalety. Warto zrobić przegląd rynku i wybrać ten najbardziej odpowiadający Twoim potrzebom. Jednak już te najprostsze są bardzo przydatne podczas treningów, bo pozwalają ustanawiać i osiągać cele! Zbierają dane o pokonanym dystansie, liczą spalone kalorie czy średnią prędkość biegu oraz kontrolują puls. Łączą się ze specjalną aplikacją w Twoim smartfonie, by notować postępy w treningach. W zestawie ze słuchawkami pozwalają słuchać muzyki lub podcastów. Zarówno opaska do biegania, jak i smartwatch powinny być wodoodporne.

I pamiętaj o podstawowych badaniach zdrowotnych. Odwiedź swojego lekarza rodzinnego i poproś o zlecenie na badanie krwi oraz ekg. Warto pokusić się o pełną diagnostykę i w razie niedoborów wdrożyć odpowiednią dietę oraz dobrać właściwą suplementację. Na dobry początek pomocne będą zestawy witamin i minerałów skomponowane specjalnie dla kobiet, mężczyzn lub osób aktywnych fizycznie. Jeżeli wyniki będą w normie możesz startować!

Przetestuj się

Ciekawym, a jednocześnie bardzo prostym testem sprawdzającym Twój poziom aktywności fizycznej jest test biegowy Coopera. Na czym polega? Przez 12 minut maszerujesz lub biegniesz na tyle szybko, na ile pozwala Ci aktualna kondycja i stan Twojego zdrowia. Odległość, jaką uda Ci się pokonać pokazuje w jakim miejscu jesteś i jak zaplanować treningi. Oczywiście jest to wartość szacunkowa i należy traktować ją jedynie jako wskazówkę do dalszych działań.

I tak, jeżeli w wyznaczonym czasie pokonałeś:

• mniej niż 1800 metrów – zacznij od codziennego kilkunastominutowego marszu przez okres 4 tygodni;

• około 1800 metrów lub więcej – możesz podczas treningu przeplatać marsz z biegiem, dostosowując tempo do swoich możliwości;

• powyżej 2700 metrów – od razu możesz zacząć wdrażać plan treningowy i z tygodnia na tydzień zwiększać dystans i tempo.

Stwórz swój indywidualny plan treningowy

Odpowiedz sobie na pytanie: co chcesz osiągnąć dzięki bieganiu? Czy robisz to dla zdrowia i poprawy kondycji czy też planujesz pozbyć się kilku zbędnych kilogramów? A może jedynie dlatego, że zrobiło się to modne wśród Twoich znajomych? Nie wstydź się — taka motywacja też jest ok ;-) Ile czasu tygodniowo możesz i chcesz poświęcić na aktywność fizyczną? Jaki cel sobie wyznaczasz? Zapisz go i przypominaj sobie o nim każdego dnia!

Rozgrzewka jest ważna

No a teraz najtrudniejsze! Wstań z kanapy, załóż buty i biegnij! Zacznij zawsze od rozgrzewki: rozruszaj wszystkie stawy, rozciągnij mięśnie i ścięgna. Początkowo maszeruj, potem wolno truchtaj. Gdy będziesz gotowy — przyspiesz. W zależności od tego, co chcesz osiągnąć możesz albo stosować trening interwałowy (czyli na przemian maszerować i biec) lub stały (za każdym razem wydłużając nieco dystans). Cały czas kontroluj na opasce lub smartwatchu swoje tętno i staraj się utrzymywać je na stałym poziomie. Jednak przede wszystkim dostosuj tempo do aktualnych możliwości i pamiętaj, że z każdym kolejnym treningiem powinno być lepiej.

Biegnij i czerp z tego radość!

Gdy przetrwasz pierwsze trudy – obiecuję — poczujesz wyrzut endorfin i zaczniesz się po prostu cieszyć każdym pokonanym kilometrem! Dobry trening to pot i ogromny wysiłek. Ale to też możliwość „przewietrzenia głowy” z nadmiaru codziennych zmartwień i problemów. To Twój czas! Twoja ulubiona muzyka w słuchawkach i Twoje emocje! Do domu wrócisz zmęczony i spocony, ale… szczęśliwy. Ze świadomością, że właśnie zrobiłeś coś dobrego dla siebie. Kto wie? Może nawet odważysz się i weźmiesz udział w zawodach? 5 kilometrów, a potem 10, półmaraton, maraton… wszystko jest możliwe! Biegnij!

Artykuł sponsorowany Carrefour