Wpis mamy chwyta za serce. 28-letnia kulturystka nie żyje

"Megan została nam odebrana zdecydowanie za wcześnie. Nikt z nas nie był na to gotowy. Serca nas, rodziców, są złamane. Mamy teraz swojego anioła w niebie, który nad nami czuwa. Megan dołączyła do babci i mojej siostry. Będziemy Cię kochać zawsze" - napisała na profilu na Facebook mama Megan Elizabeth.

Przyczyny śmierci 28-letniej kulturystki nie są na razie znane. Jej mama zapowiedziała, że dopiero za jakiś czas ujawni, co stało się jej ukochanej córce.

Megan Marshall po krótkiej przygodzie z marynarką wojenną zainteresowała się kulturystyką. Treningi do zawodów rozpoczęła w 2013 roku. Rok później zadebiutowała na scenie. Pierwszy znaczący sukces odniosła w 2018 roku, gdy wygrała juniorskie zawody NPC w Stanach Zjednoczonych.

Kiedy wydawało się, że to dopiero początek jej wielkich sukcesów, Megan sensacyjnie poinformowała o zakończeniu kariery. Cały czas interesowała się jednak kulturystyką. Na swoim profilu na Instagramie zamieszczała posty, w których wspominała wcześniejsze starty.