Problemy byłego kulturysty po amputacji nogi. Trafił do szpitala
SZYMON ŁOŻYŃSKI • dawno temuRok temu lekarze amputowali Flexowi Wheelerowi nogę. Były kulturysta nie odwrócił się jednak od sportu i imponował ćwiczeniami na siłowni. Teraz musiał jednak powiedzieć "stop", ponieważ trafił do szpitala.
"Cóż walczyłem jak tylko mogłem, by tutaj nie wracać. Ale ostatnie dni były tak ciężkie, że nie mogłem już znieść bólu" - napisał Flex Wheeler na swoim Instagramie i zamieścił zdjęcie ze szpitala.
Były kulturysta cierpi na bóle fantomowe. Zmagają się z nimi osoby, którym amputowano kończyny. Ból fantomowy jest bardzo nieprzyjemnym uczuciem (ból tępy, piekący lub skurczowy) w miejscu amputowanej nogi bądź dłoni.
Na fotografii Wheeler wygląda na przygnębionego, ale nie może zapominać o tym, czego już dokonał. Przez ostatni rok przeszedł długą drogę. Ze względu na problemy z krążeniem w prawej nodze, lekarze musieli mu ją amputować. Po operacji rozpoczął jednak rehabilitację i wrócił na siłownię.
Siłę do dalszej walki z chorobą dają mu wpisy fanów. — Dziękuję za wszystkie życzenia i modlitwy. Nie przegram tej walki i będę walczył jak tylko Bóg pozwoli — powiedział były kulturysta w nagraniu na Instagramie.
Przed wizytą w szpitalu Wheeler był w stanie wykonywać z protezą niektóre ćwiczenia na siłowni, którymi pochwalił się na swoim profilu na Instagramie. "Naucz się akceptować to, czego nie możesz zmienić i zmień to, czego nie możesz zaakceptować. Ja próbuję" - napisał po jednym z treningów.
Zobacz zdjęcie Wheelera ze szpitala oraz jego ćwiczenia z protezą w prawej nodze:
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze