Mistrzyni powiedziała dość. "To najlepszy moment"
IGOR KUBIAK • dawno temu • 1 komentarz"Trzeba wiedzieć kiedy ze sceny zejść" - nie ukrywa Natalia Damek. Wicemistrzyni świata w bikini fitness jest wyraźnie zawiedziona po ostatnim występie i najprawdopodobniej zakończy karierę w swojej dyscyplinie.
Natalia Damek jest jedną z najbardziej utytułowanych zawodniczek sportów sylwetkowych na polskiej scenie. Może pochwalić się m.in. tytułem wicemistrzyni świata IFBB Bikini Fitness czy Absolutnej Mistrzyni Polski IFBB Bikini Fitness. W swojej koronnej konkurencji już jednak najprawdopodobniej się nie zaprezentuje.
Na ostatnich mistrzostwach Europy w Santa Susanna Damek zajęła dopiero 11 miejsce, choć przed zawodami czuła się wyśmienicie. "Ciężko mi napisać cokolwiek o tych zawodach… Przygotowałam najlepszą formę w życiu, byłam gotowa, by powalczyć jak nigdy wcześniej" - napisała.
Polska zawodniczka nie ukrywa rozczarowania tak odległym miejscem. "Czuję ogromny niedosyt, ale też zawód" - wyznała.
Wynik na mistrzostwach Europy przyczynił się także do podjęcia kluczowej decyzji, z którą postanowiła podzielić się z fanami. "Ja swoje już osiągnęłam, mam tytuły, których nikt mi nigdy nie odbierze. Trzeba wiedzieć kiedy ze sceny zejść i myślę, że to jest najlepszy moment" - dodała.
Damek zapewnia, że ze sportem nie kończy, a wkrótce może sprawdzić się w innej dyscyplinie. Niewykluczone, że Polka zdecyduje się na występy w innych kategoriach fitness i kulturystyki. "Jeżeli moja sylwetka po 10 latach pracy nad proporcją odbiega od kanonu Bikini Fitness, to ja nie będę równała w dół. Chcę być coraz lepsza, chcę być dla Was motywacją, ale nikt nie będzie odbierał mi marzeń" - zakończyła.
Jak prawidłowo wykonać plank? Ćwiczenie prezentuje trenerka z Calypso Fitness Club. Zobacz!
Ten artykuł ma 1 komentarz
Pokaż wszystkie komentarze